Przesyłka ze strony ekobieca.pl

Niedawno zamówiłam sobie parę rzeczy na dość znanej stronie ekobieca.pl. Było to moje pierwsze zamówienie stamtąd. :)

A co kupiłam?

Pianka do mycia twarzy.
Wyglądała dość ciekawie, a nie kosztowała dużo, więc się skusiłam. Nie widziałam nigdy wcześniej w jakimś sklepie stacjonarnym, przez co byłam jeszcze bardziej zachęcona. :)

Hean korektor rozświetlający High.

Delia baza pod makijaż. Zielona - korygująca.
Już jakiś czas temu zastanawiałam się nad jakąś zieloną bazą, słyszałam, że ta z Delii jest całkiem fajna. Akurat trafiłam na promocję, więc ją wzięłam. :)
Jeżeli ktoś widział jakiś post o którymkolwiek podkładzie, to mógł po zdjęciach zauważyć, że mam cerę naczynkową. A nieraz jest tak zaczerwieniona, że nawet podkład nie radzi sobie z przykryciem tego, więc stwierdziłam, że zielona baza to może być dobry pomysł. ;)

Essie w odcieniu rock the boat.
Jest to mój pierwszy lakier marki essie. Od dłuższego czasu czaiłam się na nie, jednak 30 zł to była cena dość wysoka, jak na moją kieszeń, a taka cena panuje w sklepach stacjonarnych. Na ekobieca zapłaciłam tylko połowę ceny. :)

Podkład rozświetlający Ingrid Idealumi nude.
Jest to stosunkowo nowość, więc chciałam przetestować jak się u mnie sprawdzi. :)
Warto dodać, że Ingrid jest polską marką.

 Make Up Revolution Ultra Bronze.
Po prostu bronzer. :)
Jakiś mi się na pewno przyda, a słyszałam, że jest całkiem dobry. A nie kosztował dużo.

Nie do końca kosmetyczna rzecz, no ale... :)
Czyli tarka do pięt.
Kosztowała grosze, więc się skusiłam.

Dostałam również jakże miły gratis, a nawet gratisy! :)

 

Pomadka do ust Revlon vital radiance w odcieniu 042 glistening berry.

Zniżka do strony answear.com

 Oraz Polska Papka marki Jadwgia. :)

 Były to moje pierwsze zakupy, ale myślę, że nie ostatnie. :)