Nowości z Rossmanna po raz drugi

Najpierw -49% na kolorówkę, a teraz -40% na pielęgnację. Czy Rossmann chce żebyśmy zbankrutowały? :)

Skorzystałam z promocji -40%, ale również kupiłam kilka rzeczy, które nie zaliczały się do promocji. Jednakże postawiłam na "nowości", z większością z tych rzeczy nie miałam wcześniej nic wspólnego. :) A chciałam wypróbować.
Kupiłam:
- Garnier Płyn Micelarny 3w1 skóra wrażliwa (butla jest ogromna! :))

- Alterra krem pielęgnacyjny Granat BIO - Alterra pomimo tego, że jest Rossmannową marką kojarzyła mi się z kosmetykami naturalnymi, z dobrymi składami. A jednak jedyne co miałam to szampon. Więc chciałam wypróbować również jakiegoś kremu. :) I wybór padł na ten.

- Facelle płyn do higieny intymnej z aloesem - te płyny są już od dawna moimi ulubieńcami. Tym razem kupiłam wersję aloesową. :)

 - Ziaja jaśmin w kremie, czyli krem pod oczy 50+. Tak samo jak wyżej. ;) Prócz tego słyszałam, że jest to jeden z lepszych kremów jeżeli chodzi o skład. Zaczyna się o nim robić dość głośno i widzę, że często jest polecany na różnych forach.

- Ziaja naturalny krem oliwkowy przeciw zmarszczkom - co prawda jest on 30+, a ja jeszcze tyle nie mam. Natomiast uważam, że te 50+, 25+ i tak dalej to tylko chwyt marketingowy. A tyle razy o tym kremie słyszałam od Maxineczki, że w końcu musiałam się skusić.

- Babydream krem przeciwsłoneczny SPF 50+. Zbliża się lato, więc zaczynam stosować coraz wyższe filtry. Tego kremu z babydream nie miałam wcześniej, a akurat była na niego promocja, więc się skusiłam. Szczególnie, że wszystkie kosmetyki babydream wspominam bardzo dobrze. Są dla dzieci, ale u mnie sprawdzają się świetnie. ;)

- Ziaja masło kakaowe

- Ziaja de-makijaż dwufazowy - płyn ten stał się już chyba hitem Internetu. :D Tak samo jak płyn micelarny z Biedronki. A jednak nie miałam okazji go wypróbować. :)

Wyszło tak, że większość rzeczy jest z Ziai. :D

A wy skusiłyście się na promocję -40%? Co kupiłyście? :)