Dzisiaj dość szybki post.
Produkty, które nabyłam w ciągu ostatnich kilku - kilkunastu dni.
Zaczniemy od makijażu. :)
Pierwszą rzeczą jest podkład Pierre Rene Skin Balance. Ostatnio dość głośno się o nim zrobiło. :)
O kolejnym produkcie słyszałam dość dużo, szczególnie pochlebne opinie. Więc również zdecydowałam się kupić. A jest to rozświetlający korektor pod oczy z Bell BB cream 7w1.
No i to na tyle. Więc teraz pielęgnacja. :)
Bielenda Łagodny 2-fazowy płyn do demakijażu oczu.
Niby dla oczu wrażliwych, zobaczymy jak się sprawdzi. :)
Marion Hydro Silk, Jedwabna kuracja.
Do zabezpieczenia końcówek coś się zawsze przyda, więc zobaczymy czy ten produkt się do tego sprawdzi.
Żel pod prysznic Palmolive z olejkiem makadamia i wanilią.
Pachnie cudownie. Mój żel już się skończył, więc musiałam się zaopatrzyć w coś nowego. :)
Odżywka do włosów Oriflame z pszenicą i kokosem. Zapach po prostu cudowny.
Jantar, ale nie wcierka, a mgiełka. Z wyciągiem z bursztynu. Nie jest to tak kultowy produkt, jak właśnie wcierka, ale zobaczymy jak się sprawdzi. :)
A na koniec została odżywka bez spłukiwania. Joanna, Naturia. Z pokrzywą i zieloną herbatą.
Dzisiaj zdjęcia, które nie są najlepszej jakości, ale niestety musicie mi wybaczyć. :(
Oczywiście w niedługim czasie możecie spodziewać się recenzji tych produktów. :)
Właściwie to wszystkie produkty mnie zaciekawiły. :)
OdpowiedzUsuńWcierke mam, ale mgiełki nie używałam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://fit-healthylife.blogspot.com/
Natychmiast gadaj gdzie kupilas ten BB pod oczy! Ja go uwielbiam a slyszlam, ze go wycofuja i juz nie moge go nigdzie dostac :(
OdpowiedzUsuńPodobno jest w Naturze, ale jak go wycofują, to nie wiem czy jeszcze będzie. :( A ja swój kupiłam na allegro. ;)
Usuń