wtorek, 14 czerwca 2016

Beauty formulas wygładzająco-rozświetlająca maseczka truskawkowa




Informacje od producenta:


Opakowanie wygodne. Ma nakrętkę, która ułatwia dozowanie produktu. Przy okazji możemy użyć tyle maseczki ile nam potrzeba, zakręcić i mieć na następny raz. A opakowanie jest dość duże (50 ml), więc z pewnością wystarczy nam na więcej niż tylko jeden raz.
Dostałam ją w Kosmetycznych Paczuszkach, więc nie orientuję się jak z ceną oraz dostępnością.














Konsystencja jest bardzo przyjemna, dobrze się rozprowadza na twarzy. Po nałożeniu mam wrażenie jakby delikatnie się wchłaniała, ale na twarzy nadal pozostaje lepka warstwa. Nie jest to maseczka zastygająca czy zasychająca. Kolor jest jasnoróżowy. Można zauważyć  malutkie kawałki, drobinki. Możliwe, że to truskawki. Zapach trochę słodki, trochę chemiczny, ale raczej nie drażni i nie przeszkadza.
Po zmyciu maseczki skóra jest bardzo delikatna i przyjemna w dotyku. Uspokojona, ukojona. Wyglądająca zdrowo i promiennie. Wypoczęta. Wrażenie takie jakbym nałożyła truskawkowy jogurt na twarz. :)
Podsumowując: maseczka bardzo w porządku. Lubię ją i chętnie stosuję. Jest wydajna, a skóra po niej jest nawilżona. Nie mam większych zastrzeżeń. ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz